Romanowowie

Justyśka

Od Piotra Wasiljewicza Pietrowa

C.S. 26. VII. 17r.
Dziękuję, droga Anastazjo Nikołajewno, za liścik.
Widzę, że Twoje pismo zaczyna powoli przypominać pismo Tatiany Nikołajewny! Znaczy, że i Twoje będzie wkrótce ukośne. Jedynie Olga Nikołajewna i po części Maria Nikołajewna zachowały swój styl.
Żilik przysłał mi ciekawą zagadkę: chodzi o rozszyfrowanie do kogo należy pięć sfotografowanych, ogolonych postaci.
Ja i Gibbes długo łamaliśmy sobie nad tym głowy i ustaliliśmy, że w środku znajduje się Aleksy Nikołajewicz, a po prawej Nagorny. Z resztą nie mogliśmy sobie poradzić. No i w tym czasie przybył Pan Conrad i rozwiązał zagadkę. Jako, że jego żona wie o wszystkim, nawet to jakie desery serwuje się w czwartki u prezydenta Republiki Hawajów, to mu pomogła, to znaczy mężowi.
Cała wasza piątka miała zgolone głowy w czasie choroby, tak więc muszą one należeć do Was!
Od prawej - T.N, O.N, a w lewo - M.N i Ty!
Czuję się lepiej, choć nadal niezbyt dobrze.
Pozdrowienia dla wszystkich
Całym sercem oddany P.W.P

W rzeczywistości (od prawej) - Tatiana, Maria, Aleksy, Olga, Anastazja