Autor |
Wiadomość |
olgasza |
Wysłany: Sob 19:27, 29 Lip 2017 Temat postu: |
|
Ja też nic nie mam do Camilli. Teraz jest jakby na swoim miejscu, wpasowała się jak brakujący puzel i wszystko gra  |
|
 |
Justyśka |
Wysłany: Śro 21:37, 26 Lip 2017 Temat postu: |
|
olgasza napisał: | A Harry jak zwykle luzik, w gatkach z idealnym nadrukiem  |
Nawet babka grająca Camillę wygląda identico jak ona
Z Diany też było niezłe ziółko, a nad K&W czuwają pewnie spece od wizerunku i chcą by gawiedź widziała w nich w miarę ogarnięte osoby a nie jakie byle jakie podlotki (co z tego że stuknęła im już 30) - w końcu to oni będą kiedyś grzać tron. Zresztą czy ja wiem tacy sztywni, zależy może przy jakich okazjach. Pomijając te bardziej uroczyste eventy to na reszcie wyglądają na wyluzowane osoby (Wiluś chyba nawet bardziej od Kate).
Ok, a są tu w ogóle jacyś fani Camilli? Oł kaman, serio nie? Ja tam osobiście jakoś do niej nic nie mam i przyznam że o tysiąc razy bardziej pasuje do Karola niż Diana (z Camillą nawet poznał się jeszcze wcześniej i jak widać została mu ta miłość), to raczej media zrobiły z niej "tą co zrujnowała małżeństwo Diany" (zawsze Diany i Diany... co z tego że ona i Karol mieli całkiem różne charaktery i jemu bardziej spasowała Camilla, a jeszcze że nie kochał Diany... więc to małżeństwo i tak by długo nie pociągnęło)  |
|
 |
mdusia123 |
Wysłany: Śro 20:22, 26 Lip 2017 Temat postu: |
|
olgasza napisał: | A Harry jak zwykle luzik, w gatkach z idealnym nadrukiem
Świetne, świetne! |
Harry i Diana to jedyni członkowie tej rodziny, których lubię. Nawet Kate i William wydają mi się jacyś tacy sztywni. |
|
 |
olgasza |
Wysłany: Śro 20:03, 26 Lip 2017 Temat postu: |
|
A Harry jak zwykle luzik, w gatkach z idealnym nadrukiem
Świetne, świetne! |
|
 |
Justyśka |
|
 |
puma.domowa |
Wysłany: Wto 21:11, 07 Lut 2017 Temat postu: |
|
olgasza napisał: | Ano, chyba, że tak, że musi i nie ma wyboru. Ewentualnie, że bez tego byłoby jej nudno
Nie wiem, czy może przekazać koronę Williamowi, pomijając Karola. Pewnie nie, choć jest czego żałować. Mieliby wreszcie młodego króla, a jak będzie Karol, to znów będą mieli starego. |
Myślę, że w dzisiejszych czasach da się to załatwić. Gdzieś wyczytałam (daawno temu), że królem zostanie William, a Karol nie, ponieważ tak przepowiedziała... pewna wróżka. Źródło słabe, ale im jestem starsza, tym widzę, że robi się to coraz bardziej prawdopodobne.
Co do abdykacji to ona trochę działa jak JPII - prestiż, posługa - nie chce iść w ślady stryja Edwarda VIII  |
|
 |
olgasza |
Wysłany: Wto 20:53, 07 Lut 2017 Temat postu: |
|
Ano, chyba, że tak, że musi i nie ma wyboru. Ewentualnie, że bez tego byłoby jej nudno
Nie wiem, czy może przekazać koronę Williamowi, pomijając Karola. Pewnie nie, choć jest czego żałować. Mieliby wreszcie młodego króla, a jak będzie Karol, to znów będą mieli starego. |
|
 |
Justyśka |
Wysłany: Wto 20:28, 07 Lut 2017 Temat postu: |
|
Pewnie przez tradycję. A że jeszcze jest głową kościoła to takie abdykowanie byłoby trochu "nie po bożemu". Zresztą skoro tyle lat już jej na tym zleciało to kobita się przyzwyczaiła
W ogóle można tak przeskoczyć pokolenie - żeby wybrali kogoś młodszego? A nie idą wg kolejności i w tym przypadku tron dostanie się Karolowi? |
|
 |
olgasza |
Wysłany: Wto 20:11, 07 Lut 2017 Temat postu: |
|
Mnie tylko zastanawia, czemu ona tego tronu nie przekaże już komuś młodszemu, jak jej się chce w tym wieku nadal pełnić tę niewdzięczną funkcję  |
|
 |
puma.domowa |
Wysłany: Wto 19:51, 07 Lut 2017 Temat postu: |
|
No, królowa właśnie dobiła do szafirowego jubileuszu - szacunek - wynik godny jej praprababci, królowej Wiktorii.
Jako, że w tym roku mija dwadzieścia lat od śmierci księżnej Diany, myślę założyć o niej osobny temat i napisać coś więcej... |
|
 |
puma.domowa |
Wysłany: Sob 13:20, 09 Kwi 2016 Temat postu: |
|
A w latach panowania dobija do Franciszka Józefa - w tym roku stuknęło jej 64 lata, a mąż Sissi był najdłużej panującym władcą Europy, z wynikiem 68 lat
Tak w ogóle, w roku, 2002, kiedy chodziłam jeszcze do liceum, trafiła w moje łapki świetna książka pt.: "Windsorowie". Miała chyba z 700 stron - pełno zdjęć itd. Mordowałam ją przez kilka miesięcy - w tym czasie królową osierociła najpierw siostra - księżniczka Małgorzata, a potem matka, która dożyła prawie 102 lat  |
|
 |
olgasza |
Wysłany: Czw 16:07, 07 Kwi 2016 Temat postu: |
|
Naprawdę świetnie się trzyma, tylko pozazdrościć formy  |
|
 |
puma.domowa |
Wysłany: Śro 15:56, 06 Kwi 2016 Temat postu: |
|
Nonoooo, tak sobie właśnie ostatnio pomyślałam, że Lilibet dobija do dziewięćdziesiątki Piękny wiek, forma po mamie Jubileusz już w tym miesiącu (choć przyjęło się, że Brytyjczycy świętują w czerwcu, bo cieplej)  |
|
 |
Justyśka |
Wysłany: Czw 17:29, 03 Wrz 2015 Temat postu: |
|
 |
|
 |
Magduszka |
Wysłany: Sob 17:48, 23 Lut 2013 Temat postu: |
|
mina księżniczki Elżbiety
 |
|
 |