Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Justyśka
Nadworny Archiwista
Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 2148
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Sob 4:27, 07 Mar 2015 Temat postu: Dolna Dacza w Peterhofie |
|
|
Zdjęcia z 1893
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Justyśka
Nadworny Archiwista
Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 2148
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Czw 12:55, 03 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Plan z 1895 r.
[link widoczny dla zalogowanych]
1 - Pałac
2 - Przystań
3 - Kuchnia
4 - Lodownia
5 - Dom służbowy
6 - Stróżówka
Gabinet Mikołaja
[link widoczny dla zalogowanych]
Recepcja Aleksandry
[link widoczny dla zalogowanych]
Jadalnia
[link widoczny dla zalogowanych]
Pokój Tatiany (?)
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Recepcja Aleksego, klasa i bawialnia
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Tapety, pierwsza w pokojach Aleksego, druga w pokojach Alix
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mdusia123
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych
Dołączył: 12 Cze 2016
Posty: 637
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:26, 14 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Jakiś mały mi się wydaje ten pałacyk na zdjęciach. Wam też?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Justyśka
Nadworny Archiwista
Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 2148
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Śro 13:41, 17 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Chodzi ci o te zdjęcia z 1893? To nie jest jeszcze do końca taka wersja daczy jak za czasów Mikołaja, tylko jej pierwotniejsza forma. Dopiero w latach 1895-97 dokonano większej przebudowy. Dobudowano tzw. dziecięcą część która była wysunięta na południe i połączona z głównym budynkiem i tak samo miała 3 piętra. Sama baszta była pięciopiętrowa. Szczerze mówiąc, jak na daczę które są zazwyczaj takimi małymi domkami letniskowymi to jest tego trochu. Rodzina pomieszkiwała tam głównie w cieplejszych okresach, choć dacza w sumie też miała jakieś tam ogrzewanie i instalację wodną.
Tu jest plan wersji z 1882
[link widoczny dla zalogowanych]
i z lat 1895-97
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
olgasza
Administrator
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 5477
Przeczytał: 52 tematy
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Pon 9:21, 03 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
W Dolnej Daczy po rewolucji także, jak i w innych rezydencjach, urządzili dom wypoczynkowy - w tym wypadku dla NKWD.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Justyśka
Nadworny Archiwista
Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 2148
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Śro 10:34, 05 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
z "Czterech sióstr"
Cytat: | Wiejski Domek stanowił osobny świat: mieścił się na uboczu, daleko od złoconych kopuł wspaniałego pałacu Piotra Wielkiego, jego kaskad i fontann czy zdobnych ogrodów – był to urokliwy, nierzucający się w oczy budynek z czerwonej i beżowej cegły ułożonej w naprzemiennych poziomych pasach. W latach 1883-1885 Aleksander III przebudował go z dwukondygnacyjnej budowli z wieżyczkami na czteropiętrowy pawilon w stylu włoskim, z balkonami i przeszklonymi werandami. Wciąż jednak był on dość wysoki, a przy tym wąski, miał niezbyt przestronne pokoje i niskie sufity, przez co sprawiał wrażenie nie tyle rezydencji monarszej, ile nadmorskiej willi. Znajdował się jednak w iście sielankowym otoczeniu – schowany w odległym północno-wschodnim zakątku parku, za cienistym sosnowo-liściastym zagajnikiem, za to z widokiem na wybrzeże Zatoki Fińskiej z porozrzucanymi na nim głazami. Sam park, pełen bujnie kwitnących polnych kwiatów, a także królików i zajęcy, otoczony dwumetrowym ogrodzeniem strzeżonym przez rozstawionych co dziewięćdziesiąt metrów żołnierzy z bagnetami, był patrolowany przez Kozaków z eskorty cara – jego osobistej ochrony, która nie odstępowała go na krok. Wiejski Domek opasywał trawnik i ogródek z liliami, malwami, makami i groszkiem pachnącym. Park przypominał Aleksandrze zachwycające ogrody wokół Wolfsgarten, domu myśliwskiego Erniego w głębi heskich lasów, a więc caryca czuła się tutaj bezpieczna i jak u siebie w domu. Ponieważ mieli się pojawić nowi domownicy, Mikołaj kazał dobudować w Domku dodatkowe skrzydło. Wnętrze miało być z grubsza takie jak nowe apartamenty pary carskiej w Carskim Siole, tyle że skromniejsze, ze zwykłymi, w większości białymi meblami i swojskimi perkalowymi zasłonami. Każde wolne miejsce, jak zawsze u Aleksandry, zajmowały jej ulubione „stoliki, kinkiety i meble (...) obładowane słojami, wazonami oraz misami pełnymi świeżo ściętych kwiatów o słodkim zapachu”. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
olgasza
Administrator
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 5477
Przeczytał: 52 tematy
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Śro 12:49, 05 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Justyś, a te zdjęcia powyżej też są z lat za Mikołaja II?
Lubię zawsze przyglądać się różnych szczegółom, zwłaszcza zdjęciom, jakimi się obwieszali i obstawiali na potęgę, a w pokojach Aleksego zainteresowała mnie też tablica z wypisanym na niej tekstem - bardzo fajnym; o ile poprawnie się doczytałam chodzi o jakiegoś księcia, który nie mógł zostać mężem Natalki, bo nie potrafił strzelać, ale szybko się nauczył zabawne i odrobinkę dwuznaczne
Justyśka napisał: |
Recepcja Aleksego, klasa i bawialnia
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Justyśka
Nadworny Archiwista
Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 2148
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Śro 14:25, 05 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Justyśka napisał: | Recepcja Aleksego, klasa i bawialnia
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] |
Chodzi o te, nie? To one już są z tego co znalazłam z lat 1927-1932 jak to się już wszystko przekształciło w muzeum (działało od rewolucji do 1932 i ponoć sporo, jak nie wszystko, zachowano w oryginalnym stanie). Później NKWD zrobiło sobie z niego dom wypoczynkowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
olgasza
Administrator
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 5477
Przeczytał: 52 tematy
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Śro 14:48, 05 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Aha, to dlatego te wnętrza wyglądają tak autentycznie. Długo działało to muzeum w porównaniu z innymi.
A na chwilę obecną z samej daczy nie ma nic prócz fundamentów, czyż nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Justyśka
Nadworny Archiwista
Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 2148
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Śro 15:11, 05 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Ano. W ogóle miała ruszyć akcja z odbudowaniem tego wszystkiego - chciano zrobić z tego i muzeum i ośrodek kultury. Już w tamtym roku miały ruszyć prace, projekt ponoć już został zatwierdzony, no ale na razie nic się nie dzieje.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
olgasza
Administrator
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 5477
Przeczytał: 52 tematy
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Śro 15:50, 05 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Pewnie chodzi o kasę.
Zamiast cudować z odbudowywaniem czegoś od podstaw, już lepiej zabraliby się za tę rozlatującą się Ropszę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|