Romanowowie

pooka

Wszystkie cztery siostry często rysowały, grały na instrumentach, wyszywały i śpiewały - ale nie każda wszystkie te zajęcia lubiła i nie do wszystkich miała smykałkę.
Olga była cichym molem książkowym, lubiła czytać i pisać poezję.
Tatianę nazywa się najbardziej praktyczną z sióstr - lubiła organizować i przewodzić, stąd przydomek Gubernatora.
Maria była niewątpliwie utalentowana plastycznie, ale zbyt leniwa, by coś z tym zrobić.
A o Anastazji mówi się, że była świetną aktorką i komediantką, i z łatwością podchwytywała obce akcenty.

Jeśli macie jakieś ciekawe informacje na ww. temat, piszcie. Wink

Toska

Sugerując się stroną pałacu Aleksandrowskiego, Anastazja lubiła grać na bałałajce z Aleksym; słuchać muzyki ze swojego gramofonu; Boże Narodzenie z siostrami; książkę The Millionaire Girl (korzystałam z anglojęzycznej wersji strony, także nie wiem, jak ją tłumaczyć na rosyjski czy polski); jaskółki w Carskim Siole; swoje psy; perfumy: Violette - jeśli to nazwa własna/fiołkowe - jeśli nie; leżeć w słońcu i nic nie robić; grać wColorito; robić zdjęcia swoim Kodakiem; sobotnie filmy w Sali Półokrągłej; pikniki w Skerries; oprowadzać gości po jachcie; rozmowy telefoniczne.
Co do Anastazji i jej komedianctwa to gdzieś czytałam, że lubiła przedrzeźniać różne osobistości, które miała okazję spotkać.

Ten zlepek rozpoczynający post nie jest może ani hobby ani talentem, ale to ten temat wydał mi sie najbardziej odpowiedni C:

olgasza

Właśnie, właśnie - odnośnie robienia zdjęć - to chyba Anastazja właśnie bawiła się różnymi trickami, robiąc takie niezwykłe fotki, np. jak niby unosi się w powietrzu itp.
Z tego, co się orientuję, to któraś z sióstr również zdjęcia kolorowała - i to pewnie, jeśli już, też chodzi o Anastazję.

Natomiast Olga uznawana jest bodaj za najzdolniejszą muzycznie z całej czwórki. Potrafiła grać z pamięci i miała bardzo ładny mezzosopran.

pooka

olgasza

Oczywiście, że możesz, świetny pomysł Smile

A z tych wierszy pisanych przez Olgę zachował się może jakiś?

pooka

W moim ER jest bardzo ładnie przełożony jeden z nich.

Modlitwa
O Panie, spraw, byśmy cierpliwie,
W owej godzinie burz ponurych
Znosili ciosy ludzi mściwe
I zadawane nam tortury.
Daj siłę nam, o Boże prawy,
Bliźniemu czyn wybaczyć lichy,
Krzyż na ramiona ciężki, krwawy
Wziąć jak i Ty, z pokorą cichą.
I w dniach, gdy bunt się rozprzestrzenia,
Gdy nas wyzują z majętności
Daj hańbę znieść, upokorzenia,
Chryste, coś zbawił świat z ciemności.
Ty, który władasz niebem, ziemią,
łaskę modlitwy daj nam ninie.
Daj pokój sercu pokornemu
W tej jakże strasznej nam godzinie.
Gdy się zbliżamy do mogiły,
Tchnij w serca Twoich sług ubogich,
Zaiste, ponadludzkie siły,
By się modlili za swe wrogi.

Tak się zastanawiam, czy to nie podchodzi pod temat Prace Olgi...

historicalgirl

Inny wiersz Olgi jaki znalazłam ( przetłumaczony z angielskiego przeze mnie, dlatego przepraszam za jakiekolwiek błędy):

Jesteś pełna bólu
Dla cierpienia innych.
I niczyi żal
Kiedykolwiek przeszedł przez ciebie
Jesteś nieustająca
Tylko wobec siebie,
Zawsze zimna i bezlitosna.
Ale jeśli tylko możesz patrzeć na
Twój własny smutek z odległości,
Tylko raz z miłością duszy -
Och, jak powinnaś współczuć sobie,
Jak smutno powinnaś płakać

Dla mojej ukochanej mamy- Olga, kwiecień 1917

olgasza

Zdaniem Mr. Gibbesa, nauczyciela ang.:

- Olga Nikołajewna była bardzo muzykalna, miała talent muzyczny i nawet trochę komponowała,

- Tatiana Nikołajewna grała na pianinie najlepiej z całej rodziny, ale po prostu miała lepiej opanowaną technikę gry; dobrze malowała i rysowała,

- Maria wykazywała wielki talent do malowania, bardzo lubiła zajęcia plastyczne, przy czym rysowała zawsze lewą ręką, jak jej chrzestny WK Michał (a trochę później również jeden z synów Olgi Aleksandrowny); na pianinie grała przeciętnie, nie posiadała do tego zdolności Tatiany czy Olgi.

Justyśka · Wysłany: Śro 23:10, 20 Mar 2013 Temat postu:

W sumie to powinnam je dodać do konkretnych tematów z rusunkami, ale z racji tego że widzę te dwa po raz pierwszy to nie chciałam ich pomieszać, które do której z Otma należy, także wrzucam tutaj, może któraś je widziała i wie czyje są? Smile

To wiemy, Olgi i Tatiany (są inicjały):
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

A te są dla mnie nowe, także żadnych inicjałów na nich nie ma:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Nie wiem, pierwsze mi się jakoś skojarzyło z Marią a drugie z Nastką. Chociaż wcale nie jest powiedziane, że każde jest tylko do jednej przypisane. Ale teraz znowu to ostatnie które myślałam że może być Anastazji przypomina mi styl Marii. Nie wiem, jak sądzicie?

Magduszka · Wysłany: Śro 23:37, 20 Mar 2013 Temat postu:

wydaje mi się, że ten ostatni malunek może być Nastii, a to dlatego, że widnieje na nim data 1911, a pismo jeszcze nie wygląda na wyrobione - założyć zatem można, że pisała to Anastazja, która wtedy miała 10 lat; Maria miała lat 12 i zapewne wprawniej pisała. Ale to oczywiście tylko przypuszczenia, ciężko stwierdzić na 100%...

Justyśka · Wysłany: Czw 0:01, 21 Mar 2013 Temat postu:

Tak, faktycznie to drugie musi być Nastki. Przeglądnęłam teraz folder z obrazkami Marii i znalazłam tam jedno z wyglądu podobne do tego drugiego (gdzie widnieje tam w dali cerkiew) ale porównałam sobie to pierwsze z lisem i tym co mam w folderze u siebie i faktycznie pismo jest podobne. Jest jakby trochę zaokrąglone. Z kolei jak zerknęłam do obrazków z Anastazją i porównałam to z cerkwią, czyli tym drugim, też z 1911 pismo się zgadza. Tak samo pisze cyfry i ma bardziej proste pismo. Dzięki że wspomniałaś o piśmie, trochę czasu by minęło gdybym na to wpadła. Smile