Forum Romanowowie Strona Główna Romanowowie
Forum o rosyjskiej dynastii panującej 1613-1917
 
 » FAQ   » Szukaj   » Użytkownicy   » Grupy  » Galerie   » Rejestracja 
 » Profil   » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   » Zaloguj 

Sofia Tiutczewa

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Romanowowie Strona Główna -> Osoby z otoczenia / Nauczyciele
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
olgasza
Administrator



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 5470
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wielkopolska

PostWysłany: Śro 13:43, 01 Lut 2017    Temat postu: Sofia Tiutczewa

Sofia Iwanowna Tiutczewa, jedna z dam dworu Aleksandry Fiodorowny, w 1911 roku została nauczycielką córek Mikołaja II.
Tiutczewa zapisała się w historii swym zdecydowanym sprzeciwem wobec obecności Rasputina na cesarskim dworze. Protestowała przeciwko jego odwiedzinom w pokojach carewien, z czym zwróciła się do samego cara. Ten chciał negocjować z żoną, ale rezultat był taki, że Tiutczewa została natychmiast zwolniona (było to wiosną 1912 roku).
O rodzinie carskiej i Rasputinie zaczęto plotkować jeszcze więcej, po części za sprawą samej Tiutczewej.
Generałowa Bogdanowicz, notująca wszystkie pogłoski, pisała:
"Szamszina powiada, że u niej w mieście mówi się, jakoby Tiutczewą ma zastąpić Gołowina, ta, która woziła Rasputina po domach, a Gołowiną kieruje Wyrubowa. Zatrudnianie tych dwóch kobiet - to po prostu hańba."


Z kolei Władymir Trubecki w swoich wspomnieniach określił Tiutczewą jako histeryczkę, roznoszącą paskudne plotki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
puma.domowa
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych



Dołączył: 26 Lip 2012
Posty: 1246
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Śro 14:16, 01 Lut 2017    Temat postu: Re: Sofia Tiutczewa

olgasza napisał:
Sofia Iwanowna Tiutczewa, jedna z dam dworu Aleksandry Fiodorowny, w 1911 roku została nauczycielką córek Mikołaja II.
Tiutczewa zapisała się w historii swym zdecydowanym sprzeciwem wobec obecności Rasputina na cesarskim dworze. Protestowała przeciwko jego odwiedzinom w pokojach carewien, z czym zwróciła się do samego cara. Ten chciał negocjować z żoną, ale rezultat był taki, że Tiutczewa została natychmiast zwolniona (było to wiosną 1912 roku).
O rodzinie carskiej i Rasputinie zaczęto plotkować jeszcze więcej, po części za sprawą samej Tiutczewej.
Generałowa Bogdanowicz, notująca wszystkie pogłoski, pisała:
"Szamszina powiada, że u niej w mieście mówi się, jakoby Tiutczewą ma zastąpić Gołowina, ta, która woziła Rasputina po domach, a Gołowiną kieruje Wyrubowa. Zatrudnianie tych dwóch kobiet - to po prostu hańba."


Z kolei Władymir Trubecki w swoich wspomnieniach określił Tiutczewą jako histeryczkę, roznoszącą paskudne plotki.




Czy ona była kimś z rodziny słynnego poety? Wydaje mi się, że wnuczką, ale pewności nie mam Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez puma.domowa dnia Śro 14:17, 01 Lut 2017, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
olgasza
Administrator



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 5470
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wielkopolska

PostWysłany: Śro 14:37, 01 Lut 2017    Temat postu:

W rzeczy samej, Pumko, wnuczka poety.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
puma.domowa
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych



Dołączył: 26 Lip 2012
Posty: 1246
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Śro 20:44, 01 Lut 2017    Temat postu:

Super, dzięki za odpowiedź. Zdawało mi się, że gdzieś o tym czytałam Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
olgasza
Administrator



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 5470
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wielkopolska

PostWysłany: Śro 22:08, 01 Lut 2017    Temat postu:

Bardzo charakterna kobitka. Inna wersja mówi, że to ni mniej ni więcej, ona sama się zwolniła, nie mogąc znieść Rasputina w pobliżu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
olgasza
Administrator



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 5470
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wielkopolska

PostWysłany: Czw 12:53, 02 Lut 2017    Temat postu:

A tak zeznawała przez komisją śledczą w 1917 roku sama Tiutczewa:

Cytat:
Zimą 1908 Wielka Księżna Tatiana była chora. Kiedy jej pokój przewietrzano, leżała w pokoju Wiszniakowej, a ja wraz z innymi wielkimi księżnymi byłam w pokoju lekcyjnym... Obejrzawszy się w ciemnym korytarzu, ujrzałam postać chłopa w kaftanie. Od razu się domyśliłam, że to Rasputin... Zapytałam, czego tutaj szuka. Odpowiedział, że Marii Iwanowny Wiszniakowej. Oznajmiłam mu, że jest zajęta i że nie można tutaj wchodzić. Rasputin oddalił się bez słowa... Poszłam do Wiszniakowej, szykującej wówczas następcę do snu... i poinformowałam ją, że szukał jej Rasputin ... "Oj, ależ mi się dostanie od Anny Aleksandrowny!" - powiedziała... Następnego dnia widząc się ze mną, rzekła: "No i oberwałam przez was od Anny Aleksandrowny" ... i wyjaśniła, że Wyrubowa prosiła ją, by nigdy nie mówić ze mną o Rasputinie, bo ja nie wierzę w jego świętość. Nazajutrz Wyrubowa była u mnie na obiedzie i z poczucia koleżeńskości powiedziałam jej, co sądzę o Rasputinie. Ku mojemu skrajnemu zdumieniu nagle zapytała: "A któż to taki ten Rasputin?"



Szawelski też wspomina o tej sprawie:

Cytat:
"W środę pierwszego tygodnia Wielkiego postu (1912 r.) przyjechała do mnie po radę nauczycielka carskich córek, frejlina Sofia Iwanowna Tiutczewa. Nie wiedziała, co robić. Rasputin zaczął bez ceremonii włazić do pokoi dziewczynek - carskich córek, i to także wtedy, gdy były już rozebrane, w łóżkach, i wulgarnie się do nich zwracał. Tiutczewa doniosła już o tym cesarzowi, ale nie zwrócił na to uwagi. Teraz pytała mnie, czy powinna przed nim decydowanie zaprotestować. Odparłem, że powinna, nie bacząc na następstwa. Zakładając, że mogą jej nie zrozumieć i ją zwolnić, potem zrozumieją i docenią. Jeśli teraz nie spełni swego obowiązku, to w razie jakiegoś nieszczęścia to na nią spadnie ciężar odpowiedzialności. Tiutczewa więc zaprotestowała, za co została zwolniona.
Potem widziałem się z nią w 1917 roku w Moskwie. Niczego nie żałowała."



To może jeszcze damy głos Wyrubowej: Wink

Cytat:
"Frejlina Sofia Iwanowna Tiutczewa została nauczycielką Wielkich Księżnych dzięki rekomendacji Wielkiej Elżbiety Fiodorowny; pochodziła ze starego dworskiego rodu z Moskwy. Znalazłszy się na dworze, od razu zaczęła 'zbawiać Rosję'. Była niegłupia, ale całkiem ograniczona. Jej kuzynem był znany episkop Władymir Putiata (który się teraz tak przyjaźni z bolszewikami i prowadzi kampanię przeciwko patriarsze Tichonowi). Ów episkop i jemu podobni mieli ogromny wpływ na Tiutczewą.
Przyjechawszy pewnego razu do Moskwy, byłam zasmucona opowieściami moich krewniaków, książąt Golicynych, o Carskiej Rodzinie, w stylu "Rasputin niemalże co dzień jest w pałacu, kąpie wielkie księżne itd.", przy czym twierdzili, że słyszeli to od samej Tiutczewej.
Ich Wysokości z początku śmiali się z tych bujd, ale później któryś z ministrów powiedział Cesarzowi, że trzeba by jednak zwrócić uwagę na plotki wypływające z pałacu. Wówczas Cesarz wezwał Tiutczewą do siebie i zażądał, by przestała roznosić podobne historie. Tiutczewa zapewniała, że to nie jej wina. Jeśli wcześniej Ich Wysokości widywali się z Rasputinem częściej, to od 1911 nie grał on w ich życiu żadnej roli. Ale o tym potem, teraz powiem o Tiutczewej, by wyjaśnić, dlaczego to właśnie w Moskwie zaczęły się te antagonizmy i intrygi przeciwko Cesarzowej.
Tiutczewa nawet po ostrzeżeniu od Cesarza się nie uspokoiła; śmiała tworzyć niezliczone intrygi w kręgach dworskich - biegała nawet skarżyć się na Ich Wysokości ich krewniakom. Wpłynęła na księżnę Oboleńską, która odeszła od Cesarzowej, nie bacząc na to, że przesłużyła u niej wiele lat i była jej tak oddana. (...)
Gdy Wielkie Księżne zaczęły skarżyć się, że zaczęła je nastawiać przeciw ich matce, Jej Wysokość zdecydowała się z nią rozstać. W oczach moskiewskiego towarzystwa Tiutczewa wyszła na 'ofiarę Rasputina'; a w rzeczywistości wszystkie te niedorzeczne brednie szły od niej i to ona była główną sprawczynią tych potwornych plotek szkalujących czystą rodzinę Ich Wysokości."


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez olgasza dnia Czw 13:41, 02 Lut 2017, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justyśka
Nadworny Archiwista



Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 2145
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Czw 18:23, 02 Lut 2017    Temat postu:

Hmm ciekawe. Nie żebym kogoś broniła, ale chyba obie strony trochu przesadziły. Jakoś mocno wątpię aby Rasputin miał jakieś zbereźne zamiary w zaglądaniu do nich. Tiutczewa widziała w nim po prostu intruza który narusza prywatność ich podopiecznych, i to jeszcze wielkich księżnych. Mówi że zwracał się do nich wulgarnie. Czy ja wiem? Różnie to można rozumieć. Ktoś już chyba gdzieś o tym pisał, ale Griszka miał taką naturę - w końcu wywodził się z chłopstwa, więc inaczej to wszystko pojmował, każdego traktował "prawie" na równi (w typowo religijnym rozumowaniu jako braci i siostry). Wyrażał się szczerze, z typową chłopską prostotą i nie widział w tym nic złego więc to jaki był i jak mówił brano za zbytnie spoufalanie się, brak zahamowań i ogólnie jakąś hańbę. Tiutczewa pewnie odbierała go tak samo i fakt, miała prawo zwrócić na te wizyty uwagę. A Mikołaj no co miał zrobić, pewnie jej tłumaczył, że Rasputin nie jest taki za jakiego go ma itp. - on miał swoje zdanie, ona swoje. Zresztą wątpię żeby Mikołaj i Alix jakoś o tych wizytach nic nie wiedzieli. Nie byliby tacy głupi żeby pozwalać mu tam wchodzić jakby coś było nie tak.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
olgasza
Administrator



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 5470
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wielkopolska

PostWysłany: Czw 19:11, 02 Lut 2017    Temat postu:

Zgadzam się.
Tiutczewą gadka w stylu Grigorija zasadniczo mogła przyprawić o mdłości, bo ona była świetnie wykształcona. No i tak jak mówisz, pewnie jej zwyczajnie przeszkadzał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
puma.domowa
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych



Dołączył: 26 Lip 2012
Posty: 1246
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Czw 21:35, 02 Lut 2017    Temat postu:

Justyśka napisał:
Hmm ciekawe. Nie żebym kogoś broniła, ale chyba obie strony trochu przesadziły. Jakoś mocno wątpię aby Rasputin miał jakieś zbereźne zamiary w zaglądaniu do nich. Tiutczewa widziała w nim po prostu intruza który narusza prywatność ich podopiecznych, i to jeszcze wielkich księżnych. Mówi że zwracał się do nich wulgarnie. Czy ja wiem? Różnie to można rozumieć. Ktoś już chyba gdzieś o tym pisał, ale Griszka miał taką naturę - w końcu wywodził się z chłopstwa, więc inaczej to wszystko pojmował, każdego traktował "prawie" na równi (w typowo religijnym rozumowaniu jako braci i siostry). Wyrażał się szczerze, z typową chłopską prostotą i nie widział w tym nic złego więc to jaki był i jak mówił brano za zbytnie spoufalanie się, brak zahamowań i ogólnie jakąś hańbę. Tiutczewa pewnie odbierała go tak samo i fakt, miała prawo zwrócić na te wizyty uwagę. A Mikołaj no co miał zrobić, pewnie jej tłumaczył, że Rasputin nie jest taki za jakiego go ma itp. - on miał swoje zdanie, ona swoje. Zresztą wątpię żeby Mikołaj i Alix jakoś o tych wizytach nic nie wiedzieli. Nie byliby tacy głupi żeby pozwalać mu tam wchodzić jakby coś było nie tak.


Dokładnie, zgadzam się Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
olgasza
Administrator



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 5470
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wielkopolska

PostWysłany: Pią 12:39, 03 Lut 2017    Temat postu:

A jeszcze taka ciekawostka: siostra Tiutczewej, Jekatierina, była żoną Wasilija Jewgienijewicza Pigariewa, który był sekretarzem Elli. Wszystko się ze sobą plecie, jak wiadomo, Ella też była zdecydowaną przeciwniczką Rasputina.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Romanowowie Strona Główna -> Osoby z otoczenia / Nauczyciele Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
subMildev free theme by spleen & Programosy
Regulamin