Forum Romanowowie Strona Główna Romanowowie
Forum o rosyjskiej dynastii panującej 1613-1917
 
 » FAQ   » Szukaj   » Użytkownicy   » Grupy  » Galerie   » Rejestracja 
 » Profil   » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   » Zaloguj 

Święta w carskiej Rosji
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Romanowowie Strona Główna -> Imperium Rosyjskie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Justyna
Na służbie u Ich Cesarskich Wysokości



Dołączył: 05 Wrz 2011
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Śro 14:51, 04 Kwi 2012    Temat postu:

raczej lepsze niż sernik(tzn. mniej niesmaczne Razz). myślę, że możesz spróbować zrobić-jest raczej łatwa do zrobienia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pooka
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych



Dołączył: 06 Wrz 2011
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:03, 04 Kwi 2012    Temat postu:

olgasza napisał:
Czy robicie może na Wielkanoc u siebie w domach taki deser zwany pascha?

W zeszłym roku miałam, z mojej inicjatywy, rosyjskie święta. Mr. Green Namówiłam mamę na dwa kulicze (jeden dla nas, drugi dla babci i dziadka) i na paschę. Kulicze były przeciętne, zrobienie ich to cały dzień siedzenia w kuchni, a smakują jak drożdżówka. Z lukrem były całkiem-całkiem, ale im dłużej stały (tj. już w Poniedziałek Wielkanocny) zrobiły się suche i do zjedzenia tylko z gruuubą warstwą dżemu czy czegoś.
A co do paschy - nie wyszła nam do końca, bo była za rzadka, ale i tak mi nie smakowała. Po prostu jakbym jadła zwykły, cierpkawy słodki twarożek o z lekka budyniowej konsystencji - z kandyzowanymi owocami. Także zawiodłam się i na tym, i na tym, i w tym roku wracamy do naszych tradycyjnych potraw. Sernik jest o niebo lepszy, przynajmniej moim zdaniem. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
olgasza
Administrator



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 5470
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wielkopolska

PostWysłany: Czw 20:59, 05 Kwi 2012    Temat postu:

Ja bym się jednak skusiła i na tę paschę, i na kulicza, nie wyobrażam sobie, jak coś drożdżowego może wyjść przeciętnie, kocham drożdżowe domowej roboty we wszelakiej postaci

A oto, jak Wielkanoc obchodzono w carskiej Rosji (i obchodzi pewnie i dziś) - wygrzebane z rosyjskich stron internetowych:
W Wielki Czwartek w cerkwiach odbywało się czytanie Ewangelii. Obecni na nabożeństwie trzymali zapalone świece, które starano się potem donieść wciąż zapalone do domu.
W piątek gospodynie miały pełne ręce roboty, piekły ciasta, wędziły szynki, gotowano i malowano jaja. Mężczyźni przygotowywali wina i wódkę.
Po powrocie z nabożeństwa z soboty na niedzielę wszyscy się chrystusowali, czyli trzykrotnie całowali. Potem siadano do stołu, na którym nie brakowało m in. szynek, pieczonej cielęciny, kuliczy, paschy. Kulicze pieczono w takich ilościach, że starczało na tydzień.
Pascha miała kształt ściętej piramidy, robiono ją w pasocznicy, specjalnej formie z deseczek, związanych sznureczkiem i wyłożonych gazą.
Dużo czasu poświęcano na dekorowanie jaj. Używano do tego m. in. różnych kolorów atramentu czy łupinek od cebuli.
Co ładniej udekorowane jajka podarowywano w prezencie, umieszczano w wazach z ziemią i zielonym owsem.
Na drugi i trzeci dzień po Wielkanocy odwiedzano cmentarze. Obrane ze skorupki jajka kruszono i rzucano na grób. Była to istna uczta dla ptactwa.

Co do chrystusowania, za Mikołaja II był to u Romanowów obrzęd, który potrafił trwać 2-4 dni. Mikołaj II chrystusował się ze służbą, ochroną, z całymi pułkami. Brała w tym udział i Aleksandra. Delikwent, który dostąpił zaszczytu chrystusowania się z carem, musiał mieć odpowiednio przycięty zarost, żeby nie kłuć podczas pocałunku. Ale i tak policzek cara i ręka carycy były po tych uroczystościach spuchnięte.
Zdarzały się czasem różne zabawne wypadki. Podczas jednej takiej uroczystości w Gatczynie w 1890 roku jeden ze służących, chrystusując się z Aleksandrem III, rozemocjonowany, tak silnie niechcący przydzwonił głową carowi w nos, że ten omal nie upadł.
Po nabożeństwie car zwykle wymieniał pocałunek z pierwszym napotkanym obcym, najczęściej bywał to dyżurny stojący u drzwi. Pewnego razu Mikołaj I pocałował się w ten sposób z oficerem pułku Preobrażeńskiego, mówiąc przy tym tradycyjne "Chrystus zmartwychwstał",na co oficer mu odpowiedział "Wcale nie!"
Okazał się być Żydem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
olgasza
Administrator



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 5470
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wielkopolska

PostWysłany: Śro 16:23, 02 Sty 2013    Temat postu:

OTMA pod choinką


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
olgasza
Administrator



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 5470
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wielkopolska

PostWysłany: Czw 12:02, 08 Sty 2015    Temat postu:

znalezione na tumblrze świąteczne pocztówki z Dziadkiem Mrozem

anglojęzyczni fani Romanowów i carskiej Rosji zwą tego pana per 'Ded Moroz' (przepraszam, ale wydaje mi się to przekomiczne)






Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez olgasza dnia Czw 12:31, 08 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
puma.domowa
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych



Dołączył: 26 Lip 2012
Posty: 1246
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Czw 20:18, 08 Sty 2015    Temat postu:

Słodziutkie są te jery w wygłosie (nie wymawiali ich, ale zapisywali Smile
Wybaczcie, to takie zboczenie zawodowe ;p


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
olgasza
Administrator



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 5470
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wielkopolska

PostWysłany: Sob 17:44, 26 Lis 2016    Temat postu:

Choinka MF w Gatczynie



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
olgasza
Administrator



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 5470
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wielkopolska

PostWysłany: Śro 16:03, 30 Lis 2016    Temat postu:

A czy zauważyliście, że choinki bożonarodzeniowe w tamtych czasach strojono w takie miniaturowe flagi narodowe? skąd się to wzięło?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Romanowowie Strona Główna -> Imperium Rosyjskie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
subMildev free theme by spleen & Programosy
Regulamin