Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mdusia123
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych
Dołączył: 12 Cze 2016
Posty: 637
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:59, 04 Lis 2018 Temat postu: |
|
|
Naturalna pielęgnacja? Być może. Na przykład Sissi włosy myła koniakiem i żółtkami. To też musiało jakoś tam dobrze wpływać. Zwłaszcza, że wtedy to przykładowe jajko naprawdę było jajkiem, kur nikt nie trzymał wtedy w klatkach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
puma.domowa
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych
Dołączył: 26 Lip 2012
Posty: 1246
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Nie 22:48, 04 Lis 2018 Temat postu: |
|
|
mdusia123 napisał: | Naturalna pielęgnacja? Być może. Na przykład Sissi włosy myła koniakiem i żółtkami. To też musiało jakoś tam dobrze wpływać. Zwłaszcza, że wtedy to przykładowe jajko naprawdę było jajkiem, kur nikt nie trzymał wtedy w klatkach. |
Na pewno włosy nie były tak farbowane, jak teraz, nie było takich lokówek, prostownic itp. sprzętów a poza tym często stosowano zioła jako kosmetyki Tak bym to wytłumaczyła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mdusia123
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych
Dołączył: 12 Cze 2016
Posty: 637
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 9:49, 05 Lis 2018 Temat postu: |
|
|
Chyba jakoś wtedy były w użyciu tak zwane żelazka do włosów (prototyp współczesnej prostownicy zapewne).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Justyśka
Nadworny Archiwista
Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 2148
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Pon 17:03, 05 Lis 2018 Temat postu: |
|
|
Szczotkowanie też pewnie robiło swoje i dawało efekt napuszenia. Może też od chodzenia w spiętych włosach. Wiem, że jak dawniej chodziłam w koku, to po rozpuszczeniu włosów miałam wrażenie takiego gęstego puszku. Dodajmy do tego przelatywanie ich na szybko szczotką i mamy "efekt" - tyle że dawniejsze szczoty bardziej te włosy głaskały.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mdusia123
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych
Dołączył: 12 Cze 2016
Posty: 637
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:08, 05 Lis 2018 Temat postu: |
|
|
Wtedy szczotki do włosów były pewnie wyłącznie z naturalnego włosia (z włosia dzika chociażby). To też pewnie dawało nieco inny efekt niż nasze plastikowe szczotki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
puma.domowa
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych
Dołączył: 26 Lip 2012
Posty: 1246
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Wto 7:50, 06 Lis 2018 Temat postu: |
|
|
mdusia123 napisał: | Wtedy szczotki do włosów były pewnie wyłącznie z naturalnego włosia (z włosia dzika chociażby). To też pewnie dawało nieco inny efekt niż nasze plastikowe szczotki. |
Tak, zgadza się Jeszcze jedna rzecz - rodziny szlacheckie nie narzekały na brak czasu. Taka cesarzowa Sissi, na przykład miała włosy długości 110 cm (!) i codziennie asysta dam dworu oraz służących pielęgnowała je przez ok. 4 godziny. A dziś? Kto miałby czas i komu by się chciało tak bawić?
Jeszcze dochodzi argument ekologiczny - dawniej było czystsze środowisko, stąd zioła, kosmetyki naturalne miały większą moc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mdusia123
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych
Dołączył: 12 Cze 2016
Posty: 637
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 8:54, 28 Maj 2019 Temat postu: |
|
|
puma.domowa napisał: | mdusia123 napisał: | Wtedy szczotki do włosów były pewnie wyłącznie z naturalnego włosia (z włosia dzika chociażby). To też pewnie dawało nieco inny efekt niż nasze plastikowe szczotki. |
Tak, zgadza się Jeszcze jedna rzecz - rodziny szlacheckie nie narzekały na brak czasu. Taka cesarzowa Sissi, na przykład miała włosy długości 110 cm (!) i codziennie asysta dam dworu oraz służących pielęgnowała je przez ok. 4 godziny. A dziś? Kto miałby czas i komu by się chciało tak bawić?
Jeszcze dochodzi argument ekologiczny - dawniej było czystsze środowisko, stąd zioła, kosmetyki naturalne miały większą moc. |
Pewnie faktycznie nikomu by się nie chciało bawić w czterogodzinne czesanie, ale też zakładam, że niewiele kobiet w tych czasach zapuszcza, aż tak długie włosy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|