Forum Romanowowie Strona Główna Romanowowie
Forum o rosyjskiej dynastii panującej 1613-1917
 
 » FAQ   » Szukaj   » Użytkownicy   » Grupy  » Galerie   » Rejestracja 
 » Profil   » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   » Zaloguj 

Romanowowie i... seks ;)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Romanowowie Strona Główna -> Dynastia Romanowów
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
olgasza
Administrator



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 5470
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wielkopolska

PostWysłany: Wto 19:51, 01 Sie 2017    Temat postu: Romanowowie i... seks ;)

Dobra, tego tematu jeszcze nie było! Mdusia co nieco napoczęła tę kwestię, wspominając o tym, jak M&A baraszkowali nawet po 20 latach stażu małżeńskiego. Ale reszta stada Romanowów też raczej nie próżnowała w tej kwestii Wink w końcu nie bez powodu tyle ich było Wink
Np. taki Aleksander II wg Montefiore stracił cnotę w wieku 14 (sic!) lat w ogrodzie z dworką swej mamy

Znacie jakieś inne ciekawe pikantne ploteczki? Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mdusia123
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych



Dołączył: 12 Cze 2016
Posty: 637
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:38, 01 Sie 2017    Temat postu: Re: Romanowowie i... seks ;)

olgasza napisał:
Dobra, tego tematu jeszcze nie było! Mdusia co nieco napoczęła tę kwestię, wspominając o tym, jak M&A baraszkowali nawet po 20 latach stażu małżeńskiego. Ale reszta stada Romanowów też raczej nie próżnowała w tej kwestii Wink w końcu nie bez powodu tyle ich było Wink
Np. taki Aleksander II wg Montefiore stracił cnotę w wieku 14 (sic!) lat w ogrodzie z dworką swej mamy

Znacie jakieś inne ciekawe pikantne ploteczki? Smile


Co jest wspaniałe, bo udany seks jest jedną z oznak udanego związku. Jeżeli sypie się w łóżku, zaraz zacznie się sypać i poza nim. Poza tym, skoro Alix nawet po tylu latach i urodzeniu upragnionego syna (i dodatkowo czterech córek, czyli w sumie po pięciu ciążach i porodach) nie unikała bliskości z mężem, a wręcz jej chciała i pragnęła, możemy założyć, że Mikołaj II był nie tylko świetnym mężem i ojcem, ale też kochankiem Smile.

Aleksander II to dziadek Mikołaja, co nie? Podobno zdradzał żonę, czego jego syn (Aleksander III) nie mógł mu wybaczyć i też dlatego przyjął zupełnie inny sposób rządzenia. Pytanie skąd wiedział o romansach ojca. Chyba, że Aleksander II w ogóle się nie krył z tym, że sypia z kimś na boku (były tam też chyba jakieś nieślubne dzieci, coś gdzieś pisałyście o tym na forum).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Minnie Feodorovna
Na służbie u Ich Cesarskich Wysokości



Dołączył: 17 Sty 2017
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zagłębie

PostWysłany: Wto 20:40, 01 Sie 2017    Temat postu:

Kiedy Mikołaj I osiągnął wiek dojrzewania, jego nauczyciel Lamsdorf zaprowadził go na oddział chorób wenerycznych. Widok ten tak wpłynął na niego, że do ożenku nie współżył. Jednak miał silny popęd seksualny. Wiedziała o tym nawet jego matka, która podczas ciąży Aleksandry Fiodorowny w liście do córki napisała "Mouffy powinna wzmocnić swoje zdrowie", bo "Mikołaj jest już podenerwowany z powodu abstynencji, której musi przestrzegać."
Mówi się, że dopiero w 1842r. car zaczął rozglądać się za kobietami, ale już wcześniej nieraz i nie dwa korzystał z wdzięków metres. Jedną z bardziej znanych była jasnowłosa Amalia Krüdener. Raz Niks zaprosił ją na kolację, na której flirtował z Jelizawietą Buturliną. Po posiłku w rozmowie z ciekawym dworzaninem zdradziła, że po takich kolacjach i tak do niczego nie dochodzi, chociaż powinno, bo Mikołaj w nietypowy sposób rozumiał wierność małżeńską. Jednak gdy mu się jakaś spodobała, to nie było rady - adiutanci podchodzili do niej i umawiali jej spotkanie z władcą. Według Puszkina, do którego żony, pięknej Natalii Mikołaj smolił cholewki, Pawłowicz szczególnie upodobał sobie aktorki i adeptki teatralne. Największy romans cara rozpoczał się w 1832r.gdy na balu doszło do spotkania Niksa z Warieńką Nielidową, która jako bratanica kochanki Pawła I zaintrygowała go znajomością faktów o jego rodzinie. Nawet życie seksualne Mikołaja było uregulowane na wzór wojska - dworzanie domyślali się o co chodzi w tej relacji, lecz wszystko odbywało się dyskretnie, a cesarz do Warwary chodził 2 razy dziennie o ściśle ustalonych porach. A ich wspólne dzieci adoptował Piotr Kleinmichel. Jego brat również młodo stracił cnotę - wychowawca Aleksandra I poinformował Katarzynę Wielką, że Pawłowicz ma "nocne marzenia", a zapobiegliwa babcia wysłała do niego jedną z dam dworu by go uświadomiła w tym temacie, a stało się to gdy miał 12 lat !! Jako 15-latek pojał za żonę Elżbietę Aleksiejewną, księżniczka badeńską, o rok od niego młodszą.
Natomiast Mikołaj II cnotę stracił 25.01.1893 z...Matylda Krzesińską: "Dziś wieczorem poleciałem do mojej M.K i spędziłem z nią najmilszy jak dotąd wieczór. Jestem nadal pod jej urokiem, pióro drży mi w dłoni", "spędziłem tę noc doskonale". Natomiast w narzeczeńskiej korespondencji z Alix mamy takie coś jak "namiętność płonie i spala mnie" albo "śmieszyło mnie, że noszę taką elegancką bieliznę i koszule nocne, nie przeraź się" W tym okresie coraz częściej nawiazywali do tematu współżycia.


Co do Aleksandra II...on nawet się z tym specjalnie nie krył, każdy praktycznie wiedział, że ma kogoś na boku, na co patrzyła jego żona, która po narodzinach Pawła w 1860r. nie mogła już mu służyć w sypialni. Car od młodości był baardzo kochliwy, zresztą jego bracia, oprócz Michała żyli z baletnicami. Jeszcze przed śmiercią Marii Aleksandrowny Katia Dołgorukaja żyła z dziećmi Aleksandra nad jej komnatami w Pałacu Zimowym (?), ze względu bezpieczeństwa.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Minnie Feodorovna dnia Wto 20:50, 01 Sie 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mdusia123
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych



Dołączył: 12 Cze 2016
Posty: 637
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:45, 01 Sie 2017    Temat postu:

Iwan Groźny też miał kilka żon i sporo kochanek. A o Katarzynie II i jej romansie z naszym królem wie chyba każdy kto uważał na lekcjach historii Smile.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Minnie Feodorovna
Na służbie u Ich Cesarskich Wysokości



Dołączył: 17 Sty 2017
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zagłębie

PostWysłany: Wto 21:09, 01 Sie 2017    Temat postu:

Stanisław August właśnie z Katarzyną przeżył swój pierwszy raz. Jest taka historia...raz Piotr III bez pytania wszedł do komnat żony, która właśnie "gościła" u siebie Poniatowskiego. Młody Polak próbował uciec, a zdradzany małżonek zamiast wyrzucić go z pałacu, dosłownie wepchnął go do łóżka i powiedział "Bawcie się dalej, dzieci!" O Iwanie Groźnym mówiono, że ma również skłonności ku płci brzydkiej. Podobnie było zresztą z KR, co jest potwierdzone, Sergiuszem Aleksandrowiczem, o którym plotki rozsiewał kajzer Wilhelm II, który nie mógł mu przebaczyć, że poślubił jego ukochaną Ellę. Słyszałam też o tym jakoby Aleksy Michajłowicz i Gieorgij Aleksandrowicz i Mikołaj Michajłowicz też, chociaż to bardziej wzięło się z tego, że nigdy się nie ożenili, a Żorżik dodatkowo żył daleko od rodziny, co było powodem różnych plotek. A Bimbo był zakochany w Amelii Orleańskiej i Wiktorii Badeńskiej, lecz z różnych powodów nie było im dane stanąć na ślubnym kobiercu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justyśka
Nadworny Archiwista



Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 2145
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Wto 21:11, 01 Sie 2017    Temat postu:

Minnie Feodorovna napisał:
Natomiast Mikołaj II cnotę stracił 25.01.1893 z...Matylda Krzesińską: "Dziś wieczorem poleciałem do mojej M.K i spędziłem z nią najmilszy jak dotąd wieczór. Jestem nadal pod jej urokiem, pióro drży mi w dłoni", "spędziłem tę noc doskonale".

Oł kaman, przecie to nie zawsze musi oznaczać tylko jedno, wiadomo co dla niego oznaczała ta "doskonała noc"? Mr. Green

Niezły jest też fragment listu Mikołaja do Alix z kwietnia 1916:
Moje ty słodkie kochanie, tak bardzo cię pragnę! Proszę cię, nie dopuszczaj do siebie M.B. [Madame Becker], gdy przyjadę do domu!

Aleksander II nie próżnował - 12 latorośli?
KR (Konstanty Konstantynowicz) tak samo - dziewiątka. A pamięta ktoś KR-owskie "nieczyste skłonności" i jego wyprawy do łaźni?

Jak to np. nieraz pisał (cytaty z Nieznanej korespondencji):
Cytat:
20 stycznia 1904
Od 27 grudnia Żyłem w zgodzie z moim sumieniem, ale od kilku już dni znów nachodzą mnie pokusy.Wracając do domu, poleciłem woźnicy skręcić w prawo i pojechać wzdłuż kanału Mojka, ale zanim dotarliśmy do Newskiego, wysiadłem każąc Fomie [woźnica] jechać dalej, a sam ruszyłem pieszo, mijając po drodze łaźnię. Przed drzwiami do łaźni natknąłem się na kilka osób, które mnie znały, lecz poszedłem dalej, jak zamierzałem. Nie dotarłem jednak nawet do mostu Pewczeskiego, gdy zawróciłem do łaźni. Wynająłem sobie kabinę.Tak więc znów się poddałem swoim nieczystym skłonnościom, i to bez większej walki; znów zachowałem się wyjątkowo obrzydliwie i odrażająco. Czyż nigdy się od tego nie uwolnię?


Cytat:
23 marca 1904
Stan mego ducha jest bardzo zły. Od dnia wyjazdu z Niżnego [Nowogrodu], to znaczy od jedenastego, władają mną nieczyste myśli, które podsycane wspomnieniami przechowywanymi przez mą zdeprawowaną wyobraźnię, nieustannie kształtują w mej głowie różne kuszące obrazy. W Moskwie już bliski byłem poddania się pokusie, lecz szczęśliwym zrządzeniem losu udało mi się wykazać silną wolę i oprzeć jej. Nawet teraz nie żyję w zgodzie ze swym sumieniem starając się z nim targować i — o zgrozo! — mówię sobie, że po Wielkanocy znów będę mógł oddawać się grzechowi.


Cytat:
19 kwietnia 1904
Mój umysł znów kieruje się na złą drogę; znowu prześladują mnie grzeszne myśli, wspomnienia i pragnienia. Marzę o tym, żeby pójść do łaźni na Mojce albo żeby przygotowano mi gorącą kąpiel w domu i oczyma wyobraźni widzę już częstych w łaźni gości: Aleksieja, Frołowa, a zwłaszcza Siergieja Syroczkina. Zawsze gustowałem w mężczyznach niskiego stanu; nigdy nie szukałem ani nie wybierałem sobie partnerów do uprawiania grzechu spoza ich grona. Gdy tylko odzywa się we mnie namiętność, sumienie, cnota i rozsądek milkną natychmiast.


Cytat:
15 maja
Wspominałem minione lata i w rezultacie ponownie poddałem się nieczystym myślom, kuszącym wyobrażeniom i marzeniom. Musiałem przejść obok łaźni. Pewien byłem, że jeśli tylko zobaczę przy drzwiach łaziebnego, nie zdołam się oprzeć i wejdę do środka. Czułem się ogromnie podniecony, wszelkie myśli o cnocie poszły w zapomnienie i niemalże zupełnie straciłem zdolność rozsądnego myślenia; gotów byłem ulec pokusie bez większej walki. Drzwi do łaźni były wprawdzie otwarte, ale nigdzie w pobliżu nie dostrzegłem żadnego łaziebnego. Cudem jakimś opanowałem się i wycofałem. Pewnie sądzicie teraz, iż powinienem cieszyć się z takiego zwycięstwa nad samym sobą, ale niestety było wprost przeciwnie - przez długi czas wściekły byłem na siebie, że nie skorzystałem z takiej znakomitej okazji i nie wszedłem do środka.


Cytat:
17 czerwca 1904
Poszedłem rano do domowej łaźni. I po raz kolejny poniosłem klęskę w swej walce.


Cytat:
23 czerwca 1904
I ponownie zrezygnowałem z walki z mymi pragnieniami; nie chodzi wcale o to, że nie dawałem sobie rady, ja po prostu nie chciałem walczyć. Wieczorem przygotowano mi gorącą kąpiel w domowej łaźni. Łaziebny Siergiej Syroczkin był dziś zajęty, więc przysłał mi swego brata, dwudziestojednoletniego Kondrata, który pracuje w łaźni Usacze-wich. A ja sprowadziłem tego młodzieńca na złą drogę. I być może zgrzeszył przeze mnie po raz pierwszy w swym życiu, lecz zbyt późno przypomniałem sobie te budzące strach słowa: Biada temu, kto choć jednego z tych maluczkich sprowadzi na pokuszenie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Justyśka dnia Wto 21:13, 01 Sie 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mdusia123
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych



Dołączył: 12 Cze 2016
Posty: 637
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:22, 01 Sie 2017    Temat postu:

Justyśka napisał:
Minnie Feodorovna napisał:
Natomiast Mikołaj II cnotę stracił 25.01.1893 z...Matylda Krzesińską: "Dziś wieczorem poleciałem do mojej M.K i spędziłem z nią najmilszy jak dotąd wieczór. Jestem nadal pod jej urokiem, pióro drży mi w dłoni", "spędziłem tę noc doskonale".

Oł kaman, przecie to nie zawsze musi oznaczać tylko jedno, wiadomo co dla niego oznaczała ta "doskonała noc"? Mr. Green

Niezły jest też fragment listu Mikołaja do Alix z kwietnia 1916:
Moje ty słodkie kochanie, tak bardzo cię pragnę! Proszę cię, nie dopuszczaj do siebie M.B. [Madame Becker], gdy przyjadę do domu!

Aleksander II nie próżnował - 12 latorośli?
KR (Konstanty Konstantynowicz) tak samo - dziewiątka. A pamięta ktoś KR-owskie "nieczyste skłonności" i jego wyprawy do łaźni?

Jak to np. nieraz pisał (cytaty z Nieznanej korespondencji):
Cytat:
20 stycznia 1904
Od 27 grudnia Żyłem w zgodzie z moim sumieniem, ale od kilku już dni znów nachodzą mnie pokusy.Wracając do domu, poleciłem woźnicy skręcić w prawo i pojechać wzdłuż kanału Mojka, ale zanim dotarliśmy do Newskiego, wysiadłem każąc Fomie [woźnica] jechać dalej, a sam ruszyłem pieszo, mijając po drodze łaźnię. Przed drzwiami do łaźni natknąłem się na kilka osób, które mnie znały, lecz poszedłem dalej, jak zamierzałem. Nie dotarłem jednak nawet do mostu Pewczeskiego, gdy zawróciłem do łaźni. Wynająłem sobie kabinę.Tak więc znów się poddałem swoim nieczystym skłonnościom, i to bez większej walki; znów zachowałem się wyjątkowo obrzydliwie i odrażająco. Czyż nigdy się od tego nie uwolnię?


Cytat:
23 marca 1904
Stan mego ducha jest bardzo zły. Od dnia wyjazdu z Niżnego [Nowogrodu], to znaczy od jedenastego, władają mną nieczyste myśli, które podsycane wspomnieniami przechowywanymi przez mą zdeprawowaną wyobraźnię, nieustannie kształtują w mej głowie różne kuszące obrazy. W Moskwie już bliski byłem poddania się pokusie, lecz szczęśliwym zrządzeniem losu udało mi się wykazać silną wolę i oprzeć jej. Nawet teraz nie żyję w zgodzie ze swym sumieniem starając się z nim targować i — o zgrozo! — mówię sobie, że po Wielkanocy znów będę mógł oddawać się grzechowi.


Cytat:
19 kwietnia 1904
Mój umysł znów kieruje się na złą drogę; znowu prześladują mnie grzeszne myśli, wspomnienia i pragnienia. Marzę o tym, żeby pójść do łaźni na Mojce albo żeby przygotowano mi gorącą kąpiel w domu i oczyma wyobraźni widzę już częstych w łaźni gości: Aleksieja, Frołowa, a zwłaszcza Siergieja Syroczkina. Zawsze gustowałem w mężczyznach niskiego stanu; nigdy nie szukałem ani nie wybierałem sobie partnerów do uprawiania grzechu spoza ich grona. Gdy tylko odzywa się we mnie namiętność, sumienie, cnota i rozsądek milkną natychmiast.


Cytat:
15 maja
Wspominałem minione lata i w rezultacie ponownie poddałem się nieczystym myślom, kuszącym wyobrażeniom i marzeniom. Musiałem przejść obok łaźni. Pewien byłem, że jeśli tylko zobaczę przy drzwiach łaziebnego, nie zdołam się oprzeć i wejdę do środka. Czułem się ogromnie podniecony, wszelkie myśli o cnocie poszły w zapomnienie i niemalże zupełnie straciłem zdolność rozsądnego myślenia; gotów byłem ulec pokusie bez większej walki. Drzwi do łaźni były wprawdzie otwarte, ale nigdzie w pobliżu nie dostrzegłem żadnego łaziebnego. Cudem jakimś opanowałem się i wycofałem. Pewnie sądzicie teraz, iż powinienem cieszyć się z takiego zwycięstwa nad samym sobą, ale niestety było wprost przeciwnie - przez długi czas wściekły byłem na siebie, że nie skorzystałem z takiej znakomitej okazji i nie wszedłem do środka.


Cytat:
17 czerwca 1904
Poszedłem rano do domowej łaźni. I po raz kolejny poniosłem klęskę w swej walce.


Cytat:
23 czerwca 1904
I ponownie zrezygnowałem z walki z mymi pragnieniami; nie chodzi wcale o to, że nie dawałem sobie rady, ja po prostu nie chciałem walczyć. Wieczorem przygotowano mi gorącą kąpiel w domowej łaźni. Łaziebny Siergiej Syroczkin był dziś zajęty, więc przysłał mi swego brata, dwudziestojednoletniego Kondrata, który pracuje w łaźni Usacze-wich. A ja sprowadziłem tego młodzieńca na złą drogę. I być może zgrzeszył przeze mnie po raz pierwszy w swym życiu, lecz zbyt późno przypomniałem sobie te budzące strach słowa: Biada temu, kto choć jednego z tych maluczkich sprowadzi na pokuszenie.


Cytuję całość, bo nie umiem fragmentarycznie, ale fragmenty, do których będę chciała się odnieść zostaną pogrubione, więc powinno być spoko Smile.

Miałam pisać dokładnie to samo. Chociaż jeżeli założymy, że Mikołaj był dobrym kochankiem (a chyba był jeżeli Alix przed nim nie uciekała, gdy już byli te paręnaście lat po ślubie), to ktoś go wcześniej musiał w tym temacie "przeszkolić". Może właśnie Matylda?

Jakby Alix miała jakikolwiek wpływ na to kiedy dostanie okres.

Ja pamiętam, bo było tego sporo pod koniec "Nieznanej korespondencji".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Minnie Feodorovna
Na służbie u Ich Cesarskich Wysokości



Dołączył: 17 Sty 2017
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zagłębie

PostWysłany: Wto 21:27, 01 Sie 2017    Temat postu:

Paweł I miał w sumie 13 dzieci Smile O KR nie da się zapomnieć...tak religijny człowiek, tak kochający ojciec i takie rzeczy. Mnie zastanawia czy Mawra wiedziała albo choć podejrzewała, że jej mąż grzeszy w taki sposób.
A Aleksander II to ok.20 nie miał? Tych nieślubnych i nieuznanych. Bodaj Jewgienij Aleksiejew, namiestnik Dalekiego Wschodu za czasów Mikołaja II był synem "Wyzwoliciela"'.

Podobno jednym z powodów rozwodu Marii Pawłownej Młodszej i Wilhelma Bermadotte było niedopasowanie w tych sprawach. Miała potem powiedzieć wprost swojemu synowi, Lennartowi "Twój ojciec był kiepskim kochankiem"


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Minnie Feodorovna dnia Wto 21:35, 01 Sie 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mdusia123
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych



Dołączył: 12 Cze 2016
Posty: 637
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:31, 01 Sie 2017    Temat postu:

Minnie Feodorovna napisał:
Paweł I miał w sumie 13 dzieci Smile O KR nie da się zapomnieć...tak religijny człowiek, tak kochający ojciec i takie rzeczy. Mnie zastanawia czy Mawra wiedziała albo choć podejrzewała, że jej mąż grzeszy w taki sposób.
A Aleksander II to ok.20 nie miał? Tych nieślubnych i nieuznanych. Bodaj Jewgienij Aleksiejew, namiestnik Dalekiego Wschodu za czasów Mikołaja II był synem "Wyzwoliciela"'.


A mnie się wydawało, że piątka u Mikołaja to dużo Smile.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Minnie Feodorovna
Na służbie u Ich Cesarskich Wysokości



Dołączył: 17 Sty 2017
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zagłębie

PostWysłany: Wto 21:58, 01 Sie 2017    Temat postu:

Chyba gdyby na początku urodziłby im się syn, to tych dzieci mieliby mniej, w szczególności zważywszy na słabe zdrowie Alix i jej trudne ciąże, porody. Z takich "smaczków", chociaż wstydzę się o tym napisać (😆) i nie wiem czy nie dostanę za to ostrzeżenia, to w Jekaterynburgu po zamordowaniu carskiej rodziny, w sypialni Mikołaja i jego żony znaleziono w sypialni pary...paczkę prezerwatyw i perukę łonową. Według niektórych po narodzinach Aleksego para zaczęła stosować antykoncepcję, a caryca na skutek jakieś choroby hormonalnej zaczęła tracić włosy właśnie w okolicach intymnych. Rozwiązania szukała stosując właśnie takie peruki, bowiem depilacja takich części ciała była preznaczona jedynie dla pań lekkich obyczajów.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mdusia123
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych



Dołączył: 12 Cze 2016
Posty: 637
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:04, 01 Sie 2017    Temat postu:

Bana ani ostrzeżenia raczej nie dostaniesz, bo niby dlaczego Smile.

Peruka łonowa. Eee...dobra, może lepiej nie wnikać. Ale nie umiem sobie za bardzo wyobrazić jak by to miało wyglądać.

A ciekawe czy prezerwatywy z tamtych czasów były zrobione z podobnych materiałów co teraz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Minnie Feodorovna
Na służbie u Ich Cesarskich Wysokości



Dołączył: 17 Sty 2017
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zagłębie

PostWysłany: Wto 22:09, 01 Sie 2017    Temat postu:

Nie wiem czy nie z jelit zwierzęcych, bo z lateksu to jakoś przed I wojną się chyba pojawiły.

Bo w sumie to takie strasznie prywatne jest, no ale jak trafił się temat, to trzeba podyskutować Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Minnie Feodorovna dnia Wto 22:17, 01 Sie 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mdusia123
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych



Dołączył: 12 Cze 2016
Posty: 637
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:13, 01 Sie 2017    Temat postu:

Minnie Feodorovna napisał:
Nie wiem czy nie z jelit zwierzęcych, bo z lateksu to jakoś przed I wojną się chyba pojawiły.

Bo w sumie to takie strasznie prywatne jest, no ale jak trafił się temat, to trzeba po dyskutować Smile


To w sumie mogli już używać lateksowych.

Prywatne czy nie, ale jest to bardzo fajny i ciekawy temat Smile.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justyśka
Nadworny Archiwista



Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 2145
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Wto 22:36, 01 Sie 2017    Temat postu:

Dla mnie nawet jedno dziecko to za dużo. A piątka? Ale jak na tamte czasy to chyba taki standard.
mdusia123 napisał:
Chociaż jeżeli założymy, że Mikołaj był dobrym kochankiem (a chyba był jeżeli Alix przed nim nie uciekała, gdy już byli te paręnaście lat po ślubie), to ktoś go wcześniej musiał w tym temacie "przeszkolić". Może właśnie Matylda?

Może. Zresztą ludzie też rodzą się z różnymi "talentami". Alix raczej nie miała go z kim wcześniej porównywać więc jej zdanie na temat tego jak tam się w tych tematach sprawował też mogło być przesadzone. Jak się kocha to też się jeszcze inaczej to widzi. Zresztą kij tam wie jak było naprawdę.

Ok, załóżmy że przespał się wtedy z Krzesińską? Serio byłby tak lekkomyślny? A gdyby zaszła w ciążę - jak by to wyglądało? Pewnie zatuszowano by sprawę, no ale wiecie... I jeszcze w 1893, gdzie na pare dni przed tym pisał w dzienniku jak to już kocha Alix od 3 lat... Rolling Eyes
Ciekawe jak ona widziała tą całą akcję z Krzesińską? Wiedziała? Pewnie tak, Mikołaj pokazywał jej dzienniki. Ciekawe jak się w takim razie czuła, że tamci przespali się ze sobą (zakładając) i biorąc pod uwagę to całe jej wiktoriańskie wychowanie i krytyczne spojrzenie na te sprawy?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Minnie Feodorovna
Na służbie u Ich Cesarskich Wysokości



Dołączył: 17 Sty 2017
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zagłębie

PostWysłany: Wto 22:36, 01 Sie 2017    Temat postu:

Pewnie używali, bo chyba łatwo było je dostać i były dość popularne.
Powiedziałabym nawet, że temat niecodzienny, bo się go unika. Zazwyczaj. Very Happy

Z takich jeszcze ciekawostek, to ponoć Piotr Oldenburski, mąż Olgi Aleksandrownej w swoją noc poślubną wyszedł pograć w karty a ich małżeństwo nigdy nie zostało skonsumowane. A MF po śmierci męża miała wpaść w ramiona Gieorgija Szerwaszidze, który został najpewniej nie tylko jej doradcą, ale również kochankiem i "tajnym" mężem. Natomiast Dymitr Pawłowicz stosunki intymne miał utrzymywać z baletnicą Wierą Aleksiejewną Karalli.


Alix mu chyba to wszystko przebaczyła, chociaż Krzesińska miała wysłać jej anonim z opisem całego jej romansu z Nickym. Może on miał świadomość, że prawdziwie kocha jedynie Alix, a Mała K. to przejściowy związek, ale warto z tego skorzystać, choćby w łóżku. Bo w końcu po to ją mu podsunęli...i pewnie żony wysoko urodzonych w każdym europejskim kraju miały tę świadomość, że ich mężowie spali z baletnicami czy aktorkami przed ślubem. A gdyby zaszła w ciążę, to nie byłoby aż tak kolorowo, ale chyba o tym nie myśleli albo się zabezpieczali.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Minnie Feodorovna dnia Wto 22:48, 01 Sie 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Romanowowie Strona Główna -> Dynastia Romanowów Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 1 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
subMildev free theme by spleen & Programosy
Regulamin