Romanowowie

mdusia123

Fakt. Chociaż Mikołajowi praktycznie wszyscy wkoło mówili, że ma być twardy i nie cackać się z ludźmi i może nawet rzeczywiście czasami próbował taki być, ale...no, spójrzmy prawdzie w oczy. Czy jego ktokolwiek mógłby się bać?

Wydaje mi się, że to może być bolszewicka propaganda tak samo jak z Chodynką i chyba czymś tam jeszcze, gdy zrzucili winę na niego, gdy po jednym z tych wydarzeń poszedł na przyjęcie (musiał), a z tym drugim wypadkiem (co to, u licha, było) to było tak, że oskarżono go, że niby kazał strzelać do protestujących ludzi, a on nawet nie wiedział o proteście i był zupełnie gdzie indziej. Bolszewicy wykorzystali fakty, pozmieniali co nieco i...bum! Można było go skazać na śmierć.

My chyba zbaczamy z tematu Smile

.

Minnie Feodorovna

A na czym skończyliśmy ten właściwy temat? Chyba na wujach Mikołaja i tym adoratorze Alix ale bez żadnych trupów czy coś. Smile

mdusia123

Tak, skończyliśmy na adoratorze Alix. Wujowie Mikołaja byli nawet jeszcze wcześniej Smile

.

puma.domowa

mdusia123

puma.domowa

mdusia123

Ja też nie jestem ekspertem Smile

.

puma.domowa

Ja jestem ciekawa,jak to faktycznie było z Jusupowem, bo w którejś z książek o Rasputinie wyczytałam, że zanim poznał Irinę i się w niej zakochał, poczynał sobie nieco z chłopakami... Very Happy

olgasza

Ja jestem ciekawa, jak to było z nim i z Wypłoszem! sorry, ale niektóre źródła podają, że oni ze sobą sypiali, w serialu "Grigorij R." jest nawet taka czuła scena, jak Wypłoszowaty zaborczo całuje Feliksa po jakimś jego występie artystycznym Wink

(no, ale to film).
I o ile Feliks się ożenił, a nawet spłodził córkę, Dymitr jakoś nic w tym kierunku nie zdziałał. Zakochiwał się, ale też jakoś niemrawo. Confused

mdusia123

Może kiedyś coś się na ten temat znajdzie.

puma.domowa

mdusia123

Zobaczycie, najdalej za pięć (no, maksymalnie dziesięć) lat, coś na ten temat się znajdzie Smile

.

Minnie Feodorovna

Za to Feliks bez niczego przyznawał się do swoich "skłonności" - nawet pisał o tym w "Last Splendour" - to było coś w stylu "W noc przed moimi narodzinami moja matka poszła na bal. Przesądni mówili, iż jest to znak, że albo przyjdę na świat jako znakomity tancerz albo jako homoseksualista. Co do tego drugiego, wcale się nie mylili".
A słyszałyście może o takiej pracy - "7 Gay Grand Dukes" niejakiego Simona/Siemiona Karlinskiego, który to zajmował się tematem homoseksualizmu w Rosji? Tam właśnie ten autor ma wymieniać i opisywać orientację danych WK - w tym: Mikołaj Michajłowicz, Sergiusz Aleksandrowicz, KR. W "The Last Tsar" Peter Kurth sugeruje też chyba Dymitra, Ernesta Ludwika i kilków kuzynów Mikołaja II z Danii i Grecji. Chociaż co do Ernesta, to oprócz "świadectwa" Wiktorii Melity, to nic nie mówi o tym by preferował inną płeć.