 |
Romanowowie Forum o rosyjskiej dynastii panującej 1613-1917
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tatiasza
Na służbie u Ich Cesarskich Wysokości
Dołączył: 05 Wrz 2011
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 17:15, 08 Wrz 2011 Temat postu: Aleksander II i Maria Aleksandrowna |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tatiasza dnia Czw 17:22, 08 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
olgasza
Administrator
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 5477
Przeczytał: 52 tematy
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Wto 17:17, 01 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
olgasza
Administrator
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 5477
Przeczytał: 52 tematy
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Pią 8:57, 10 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Aleksander II, Maria Aleksandrowna, mały Sergiusz i Maria w otoczeniu... nauczycieli?
(ta starsza dama w czepku, siedząca obok carycy, to prawdopodobnie Kitty Strutton, angielska niania dzieci Aleksandra II)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Magduszka
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych
Dołączył: 06 Wrz 2011
Posty: 1245
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 14:07, 10 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
jaki cudny mały Sergi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
olgasza
Administrator
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 5477
Przeczytał: 52 tematy
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Sob 12:43, 01 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
olgasza
Administrator
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 5477
Przeczytał: 52 tematy
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Śro 11:51, 05 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
olgasza
Administrator
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 5477
Przeczytał: 52 tematy
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Pon 18:19, 06 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Historycy czasem piszą o tej parze "Aleksander II ze swą nudną żoną", ale to dla tej nudnej żony młody Sasza stracił głowę w 1839, gdy w trakcie tournee po Europie w poszukiwaniu narzeczonej zatrzymał się na moment w małym heskim księstewku. Miał tam spędzić tylko jeden dzień, goszcząc u księcia Ludwika II, i udać się w dalszą podróż, gdy wieczorem w przypałacowym teatrze ujrzał 15-letnią córkę księcia. Księżniczka Maria wpadła mu w oko. Rodzice Aleksandra nie brali jej jednak pod uwagę, jako kandydatki na synową, ze względu na jej pochodzenie; tak naprawdę była ona córką barona de Grancey, dworzanina księcia Ludwika II.
Sasza jednak był oczarowany 'skromnym wdziękiem księżniczki', jej wytwornością i elegancją. Miała talię osy, złociste loki i lazurowe łagodne oczy.
"Strasznie mi się spodobała od pierwszego wejrzenia" - napisał do ojca.
Mikołaj I trochę kręcił nosem, ale matka Aleksandra była mocno przeciwna małżeństwu syna z dziewczyną o takim pochodzeniu. Sama wybrała się do Darmstadt, i dopiero gdy osobiście poznała księżniczkę, dała swą zgodę.
Maria przybyła do Rosji. W grudniu 1840 roku, po przejściu na prawosławie, zaręczyła się z Saszą, a w kwietniu 1841 roku odbył się ich ślub.
15 lat później Maria, już jako matka sześciorga dzieci, została cesarzową Rosji. Na świat przyszło jeszcze dwóch synów: Sergiusz i Paweł.
Maria Aleksandrowna cieszyła się dużym szacunkiem, ale nie brylowała w towarzystwie. Dbała o wychowanie swych dzieci, dużo uwagi poświęcała działalności dobroczynnej.
W małżeństwie z Aleksandrem ich drogi po latach zaczęły się rozchodzić. Drażniła go w niej jej przesadna religijność, nie zgadzali się w kwestiach wychowania dzieci.
Strasznym ciosem dla obojga była śmierć dwójki ich potomków: najpierw córeczki, Aleksandry, a dużo później najstarszego syna, Mikołaja.
Na domiar złego Maria Aleksandrowna rozchorowała się na gruźlicę.
Aleksander znalazł sobie pocieszenie w towarzystwie innych kobiet. Jak wiadomo, związał się z Katarzyną Dołgoruką, o której cesarzowa wiedziała. Zmarła w czerwcu 1880 roku. Dzień wcześniej odwiedził ją syn Aleksander z żoną i swymi dziećmi, które chciała jeszcze zobaczyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|